27 lis 2009

EYE PET cz. 2 Zabawa

Dziś zaprezentuję mój punkt widzenia na temat zabawy w grze EYE PET.

EYE PET jest grą, więc ma na celu zapewnienie rozrywki (zabawy) przez jak najdłuższy czas dla jak największej liczby graczy. Co warto podkreślić, gra jest adresowana dla osób powyżej 3 roku życia, zatem uczestniczyć w zabawie mogą praktycznie wszyscy. Na zwiększony poziom zainteresowania wpływa również to, że jednocześnie może się bawić kilku graczy.

EYE PET oferuje bardzo wysoki poziom zabawy dla wszystkich. Wspomniałem już, że sama postać stworka jest tak zaprojektowana, żeby wzbudzać od razu bardzo pozytywne emocje. Aktywne uczestniczenie w wykluwaniu się zwierzątka powoduje powstanie pewnego rodzaju więzi emocjonalnej z postacią. W grze można utworzyć cztery różne i niezależne od siebie stworki, dzięki czemu każdy z czterech domowników może opiekować się innym zwierzaczkiem.

Gra oferuje 15 dni zabawy - po cztery zadania do zaliczenia każdego dnia (nie sprawdziłem jeszcze, czy po tych 15 dniach gra się całkowicie kończy, ale mam nadzieję, że nie). Po ukończeniu poszczególnych etapów, jesteśmy nagradzani nowymi gadżetami. Otrzymujemy m.in. nowe ubranka, czapeczki, akcesoria, dzięki czemu za każdym razem możemy zmodyfikować wygląd zewnętrzny naszego ulubieńca. Pozwala to spersonalizować stworka i dostosować prawie każdy jego element do własnych upodobań. Poprawia to atrakcyjność gry i zwiększa poziom satysfakcji z zaliczenia kolejnego etapu.

Co najważniejsze, EYE PET oferuje pełnię zabawy, radości, szczęścia i zadowolenia. Jak więc widać, można się dobrze bawić bez przemocy i rywalizacji, wyrabiając pozytywne nawyki nie tylko u młodych ludzi. Co ciekawe, EYE PET także UCZY, o czym napiszę następnym razem.

Do minusów gry muszę zaliczyć niestety to, że dużą rolę odgrywa oświetlenie. Należy pamiętać, że EYE PET lubi jasne pomieszczenia, więc w czasie długich zimowych wieczorów konieczne jest doświetlenie pola zabawy. Nie jest to jednak wielki problem, gdyż wystarczy niedaleko ustawić stojącą lampę lub wkręcić pod sufitem silniejszą żarówkę. Uwaga jednak na cienie - zauważyłem, że jeśli źródło światła zlokalizowane jest za nami, to cienie rzucane na pole gry powodują, że kamerka czasami nie widzi naszych ruchów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz